Onanizm dziecięcy jest całkowicie naturalnym zachowaniem, pojawiającym się już u małych dzieci. Jednak wielu rodziców nadal odczuwa zakłopotanie, dezorientację i niepokój, widząc takie zachowania u swojej pociechy. Czy w takiej sytuacji należy reagować? A jeśli tak, to jak? I co zrobić, jeśli dziecko onanizuje się w przedszkolu lub innym miejscu poza domowym zaciszem?

Czym jest onanizm dziecięcy?

Masturbacja jest formą osiągania przyjemności poprzez pobudzanie narządów płciowych. Jest normalnym zachowaniem, które pojawia się już u bardzo małych dzieci, które szybko obserwują, że dotykanie lub pocieranie genitaliów o pieluchę czy bieliznę jest przyjemne i kończy się uczuciem ulgi. Najczęściej pojawia się u dzieci w wieku przedszkolnym, ale zdarza się nawet u półrocznych niemowląt.

Masturbacja u dziecka – przyczyny i rodzaje

Człowiek jest istotą seksualną od urodzenia. Małe dziecko poznaje swoje ciało przede wszystkim poprzez dotyk i obserwowanie jego reakcji na różne działania. Seksuolodzy wyróżniają trzy podstawowe rodzaje masturbacji dziecięcej:

Masturbacja rozwojowa – jest najczęstszą formą onanizmu dziecięcego. Wyróżnia się powtarzalnością czynności, np. regularnym ocieraniem się o przedmioty lub dotykaniem genitaliów.

Masturbacja eksperymentalna – wiąże się z ciekawością i chęcią eksperymentowania. Dziecko może wprowadzać w otwory swojego ciała różne przedmioty, co może być potencjalnie niebezpieczne i stwarzać ryzyko okaleczenia.

Masturbacja instrumentalna – wynika z chęci zaspokojenia potrzeby innej niż seksualna, np. potrzeby poradzenia sobie z trudnymi emocjami, relaksacji czy rozładowania wewnętrznego napięcia. Dziecko może w ten sposób walczyć ze stresem, nudą lub smutkiem lub chcieć zwrócić na siebie uwagę. Do przykładów takiego zachowania należy np. onanizm dziecięcy w przedszkolu, podczas kłótni rodziców lub w innej trudnej dla dziecka sytuacji.

Trzeba w tym miejscu podkreślić, że masturbacja u dziecka nie jest zachowaniem o podłożu seksualnym. Wielu rodziców obawia się jednak, że jego występowanie może być objawem molestowania. Specjaliści wskazują jednak, że dzieci, wobec których dopuszczono się nadużyć, zazwyczaj unikają tego rodzaju zachowań. Alarmującym sygnałem może być za to „zapraszanie” przez dziecko do tego rodzaju czynności.

Czy i jak reagować?

W sytuacji, w której dziecko zostanie nakryte na masturbacji lub zaczyna onanizować się przy rodzicach, przede wszystkim należy zachować spokój. Rodzic nie powinien w żadnym wypadku reagować gwałtownie, np. krzyczeć, odciągać dziecko na siłę od wykonywanej czynności czy karać za nie.
Reakcja opiekuna nie może wzbudzać w dziecku poczucia winy ani wstydu – może to spowodować skojarzenie masturbacji i w ogóle przyjemności z czymś złym. To z kolei powoduje powstawanie zaburzeń seksualnych w późniejszym życiu.

Najlepiej jest po prostu obserwować i dopiero, jeśli masturbacja sprawia wrażenie instrumentalnej lub eksperymentalnej, porozmawiać z dzieckiem i wytłumaczyć mu, że pewne czynności mogą być niebezpieczne. Można również wyjaśnić mu, że są to czynności intymne, w których nie ma nic złego, ale nie powinno się ich wykonywać przy innych osobach.
W niektórych przypadkach jednak koniecznością może się okazać zasięgnięcie pomocy specjalisty.

Wizyta u seksuologa – kiedy jest konieczna?

Jeżeli samodzielne poradzenie sobie z problemem jest zbyt dużym wyzwaniem lub masturbacja u dziecka wykracza, naszym zdaniem, poza zdrowe normy (np. jest przez dziecko nadużywana lub nie potrafi ono zapanować nad potrzebą onanizmu w miejscach publicznych, staje się zachowaniem kompulsywnym i długotrwałym), koniecznie należy zasięgnąć porady specjalistów, jakimi są seksuolodzy. Łódź jest miastem, w którym działa wielu doświadczonych ekspertów w tej dziedzinie, którzy ocenią problem i pomogą go rozwiązać.

W większości przypadków jednak masturbacja dziecięca jest zupełnie normalną i naturalną fazą rozwoju. Zazwyczaj nie wymaga zdecydowanych reakcji, a jej potrzeba u dziecka mija samodzielnie. Należy jednak pamiętać o uważnej obserwacji, by w razie potrzeby szybko zauważyć moment, w którym potrzebna będzie pomoc specjalisty.