Zerwanie więzadła krzyżowego to jedna z najczęściej występujących kontuzji kolana. Dotyczy ona głównie sportowców (zwłaszcza piłkarzy, koszykarzy i narciarzy), ale zdarza się również u osób nieaktywnych fizycznie przy wykonywaniu codziennych czynności. Uszkodzenie więzadła następuje w wyniku jego nadmiernego naciągnięcia. Zazwyczaj dochodzi do tego przy przeproście lub nadmiernym wykręceniu kolana. Zerwane więzadła krzyżowe niestety nie zrosną się samoistnie. Tego typu kontuzja wymaga zabiegu chirurgicznego, czyli rekonstrukcji artroskopowej. Leczenie uszkodzonych więzadeł to bardzo trudny i skomplikowany proces. Dodatkowo powrót do zdrowia może trwać nawet 10 miesięcy. Dlatego warto zadbać o kilka aspektów, które pozwolą uniknąć tej nieprzyjemnej kontuzji. Co można zrobić?
Ćwiczenia stabilizacyjne
Trening uzupełniający w postaci ćwiczeń stabilizacyjnych ma tutaj kluczowe znaczenie. Regularne wykonywanie zestawu odpowiednich ćwiczeń pozwoli wzmocnić i ustabilizować kolano. Dzięki temu ryzyko kontuzji podczas gwałtowniejszych ruchów będzie znacznie mniejsze. Taki trening powinien zostać ułożony przez osobę, która posiada specjalistyczną wiedzę. Najlepiej jeśli będzie to fizjoterapeuta sportowy lub trener. Ważna jest tutaj regularność i systematyczność. Tylko długotrwałe powtarzanie wzorców ruchowych pozwoli na odpowiednie wzmocnienie stawu kolanowego. Poziom trudności ćwiczeń powinien być dobrany tak, aby był wyzwaniem dla ćwiczącego, ale jednocześnie nie powodował nieprawidłowej techniki.
Rozgrzewka
Rozgrzewka to tak naprawdę element treningu. Każda sesja powinna składać się z ćwiczeń rozgrzewkowych, części głównej oraz schłodzenia. Niestety wiele osób o tym zapomina i zaniedbuje pierwszy etap. Jest to oczywiście duży błąd, który może przełożyć się na powstawanie wielu kontuzji. Celem rozgrzewki jest przygotowanie organizmu do wysiłku. Nie chodzi tu jedynie o dotlenienie i przyspieszenie krążenia, ale również o zwiększenie elastyczności elementów aparatu ruchu. Po odpowiednich ćwiczeniach rozgrzewkowych zakres ruchu w stawach zwiększa się, a mięśnie i więzadła stają się bardziej elastyczne, dzięki czemu przygotowane są na dalsze obciążenie. Rozgrzane więzadła będą bardziej odporne na gwałtowne zmiany pozycji i skręty stawu kolanowego.
Odpowiednie obciążenie
Każdy sportowiec dąży do coraz lepszych wyników i właśnie to jest zazwyczaj celem wszystkich treningów. Wiele osób niestety chciałoby osiągać efekty błyskawicznie, przez co za szybko zwiększają obciążenie. Wprawdzie organizm człowieka jest przystosowany do ruchu, jednak intensywność musi być podnoszona stopniowo. Pozwoli to na naturalne przyzwyczajanie się do obciążenia i odpowiednie przystosowanie się. Zbyt duża intensywność często jest powodem kontuzji, między innymi właśnie zerwania więzadeł krzyżowych. Elementy aparatu ruchu nie są przystosowane do tak silnych bodźców, przez co nie wytrzymują i dochodzi do urazów. Warto o tym pamiętać, aby uniknąć kosztownej operacji.
Regeneracja
Kolejny ważny aspekt, który jest zaniedbywany przez wiele osób. Tak naprawdę to właśnie regeneracja wpływa na efekty treningowe. Mięśnie rosną podczas odpoczynku. Tak samo jest w przypadku formy. Wiele osób o tym zapomina i lekceważy regeneracje. Jeśli aparat ruchu nie dostaje odpowiedniego odpoczynku i czasu na zebranie sił, dochodzi do przeciążeń. A przeciążenia z kolei przekładają się na powstawanie urazów i kontuzji. Dbając o odpowiedni wypoczynek, można temu zapobiec.
Urazy więzadeł krzyżowych to jedna z groźniejszych kontuzji. Wymaga ona skomplikowanego procesu leczenia i wyklucza zawodnika na wiele miesięcy. Warto zatem zadbać o kilka aspektów, które mogą znacznie zminimalizować ryzyko jej wystąpienia.